Działowa: Skosem czy prostopadle?

Kwestia miejsc parkingowych na ulicy Działowej budzi spore emocje. Wszystko związane jest z planami rewitalizacji tego fragmentu miasta.

Głęboko zaangażowani w sprawę są ze zrozumiałych względów mieszkańcy ulicy Działowej. Twierdzą, że ZDM przekazuje inne informacje mediom, a inne im. Zaprzeczają, jakoby cokolwiek wiedzieli na temat przeprowadzanych czy też planowanych w przyszłości konsultacji z mieszkańcami.

Wybór właściwej wizji

– Na omawianym terenie, czyli północnej części Alei Marcinkowskiego, jest 56 miejsc – tyle ma zostać zlikwidowanych, jedno dla inwalidów, 6 kopert dla Policji, reszta zwykłe. Przedstawiając sytuację chcę zaznaczyć, że na ul. Solnej (odcinku od Alei do pl. Wielkopolskiego), czyli tam gdzie pozwala parkować identyfikator strefy, ponieważ po drugiej stronie ul. Solnej przy Ogrodzie Jordanowskim mieszkańcy tej strefy parkować już nie mogą, bo strefa została powiększona tylko o ul. Działową, Wolnicę i Św. Wojciech – na ul. Solnej jest TYLKO 7 MIEJSC PARKINGOWYCH!!! A te miejsca w piśmie w pierwszej kolejności wyznacza ZDM. Na Alejach ma zostać zlikwidowane ok. 56 miejsc parkingowych na środku i ma zostać tylko 7 na ul. Solnej. Po godz. 22 zapewniam, że na Alejach nie parkują petenci Sądu czy Prokuratury tylko mieszkańcy Alei i Solnej. Przecież ul. Działowa nie pomieści wszystkich, gdyż już parkują mieszkańcy Działowej, Wolnicy, Św. Wojciecha, pl. Wielkopolskiego i Solnej, a za dnia w/w mieszkańcy plus interesanci prokuratury, sądów i okolicznych biur, klienci sklepów i rynku z Placu Wielkopolskiego, wierni Kościoła Karmelitów Bosych i Kościoła Św. Wojciech, studenci i pracownicy Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, użytkownicy Ogrodu Jordanowskiego nr 1 oraz turyści. Nie jest tak, że mieszkańcy nie chcą rewitalizacji tego terenu, bo chcą ale nie w takim kształcie i w taki sposób, jak to się odbywa obecnie. Przecież można uporządkować ten teren, tak jak to miało miejsce na ul. Podgórnej, są samochody, zieleń, jest porządek i jest estetycznie i funkcjonalnie. Normatyw parkingowy obowiązuje deweloperów i później oburzamy się, jak deweloper jeden czy drugi oszukuje i nie spełnia tych wymogów, bo wyznaczył np. sąsiednią działkę, po czym ją zabudował, a miasto jak się zachowuje wobec kamienic, które sprzedało? Mieszkańcy kamienic są w jeszcze gorszej sytuacji, bo nie mają hali garażowej. Czy naprawdę to wszystko ma sprzyjać zamieszkaniu w centrum? Chodzi o to, że ZDM do mediów i opinii publicznej mówi, że zmian obecnie nie będzie, a do nas pisze, że zmiany będą. Gdzie leży prawda? Nie wiemy czy był wypracowany konsensus ze wszystkimi stronami sporu i kiedy odbyły się wspomniane konsultacje, bo z mieszkańcami nikt tego nie konsultował i nikt nas na takie konsultacje nie zapraszał, chyba że mieszkańców nie bierze się pod uwagę. Niech ZDM poda dokładną datę tych konsultacji. ROSM mówiła mieszkańcom o dodatkowych miejscach do parkowania od 23 Lutego do pl. Wolności, ale ZDM nic na ten temat nie pisze i takich miejsc nie wskazuje. Ponadto, podobno uniemożliwia to obecna umowa z operatorem parkingu pod Placem Wolności. Dodatkowo należy zaznaczyć, że do parkingu pod Placem Wolności nie wjadą samochody z instalacją LPG ze względów bezpieczeństwa. To już nie jest problem parkowania mieszkańców ul. Działowej, tylko mieszkańców całego tego rejonu miasta – podkreśla mieszkanka ulicy Działowej Julia Wacke.

Podgórna jako wzorzec

– Temat jest bardzo świeży i na czasie. Ja od ponad 50 lat jestem mieszkańcem al. Marcinkowskiego oraz dodatkowo właścicielem nieruchomości na tej ulicy. Sprawa parkowania na ulicy Działowej i w jej okolicy jest trudna i zarazem bardzo bulwersująca (chodzi o pomysł władz dot. tego tematu). Chcę nadmienić, że sprawa rewitalizacji naszego odcinka alei jest dla nas, mieszkańców tej ulicy, równie ważna jak dla władz. Tylko nie w taki sposób. Już kilka razy mówiłem na spotkaniach lub w rozmowach prywatnych, że rewitalizację i parkowanie można połączyć i wszyscy byliby zadowoleni. Likwidacja miejsc parkingowych na środku alei i nieproponowanie nic w zamian to nie rozwiązanie. Bo trudno uznać propozycję parkowania dla mieszkańców alei na ulicy św. Wojciech, Działowa to nie to (tam też mieszkają ludzie mający auta). Ostatni pomysł, aby mieszkańcy Marcinkowskiego mieli parkować na ulicy Kościuszki (koło szkoły nr 13) jest kuriozalny, ja uważam, że to chyba żart noworoczny, a nie poważna propozycja. Jestem ciekaw, czy klienci sądu, policji, sądu konsumenckiego, PIH-u i jeszcze innych instytucji będą zadowoleni, że auto zostawią na ulicy Kościuszki, Działowej lub jeszcze dalej, gdy będą chcieli coś załatwić na alejach Marcinkowskiego. Mieszkańcy zaś wracający po pracy do domu będą odbywać “walkę o ogień” o każde wolne miejsce. A wystarczy rewitalizację przeprowadzić w taki sposób jak na ulicy Podgórnej. Parkowanie pod skosem, a na końcu miejsca parkingowego posadzone byłoby drzewo. Zniknęłoby kilka miejsc, ale nie wszystkie. Można to obejrzeć na ulicy Podgórnej. Nawet policja twierdziła, że parkowanie pod skosem jest bezpieczniejsze niż prostopadłe. Dlatego nie jest to dobry pomysł z parkowaniem na ulicy Działowej (teraz już jest tam ścisk) oraz na ulicy św. Wojciech. Zapewne jest to trudny temat, ale można to połączyć – komentuje Krzysztof Dzierzkowski, mieszkaniec al. Marcinkowskiego, również bardzo zaangażowany w powyższą sprawę.

ZDM: Brak planu

Zwróciliśmy się z pytaniem o plany do Zarządu Dróg Miejskich. Odpowiedziano nam, że “na obecnym etapie nie ma planów organizacji ruchu w związku z organizacją miejsc postojowych na ulicy Działowej”.

(pewu, wal)

Pełne pismo ZDM do wglądu tutaj –

 0452.5004,2016

Plan omawianego terenu na podstawie wycinka mapy Google – https://www.google.pl/maps/place/S%C4%85d+Rejonowy/@52.4107914,16.9281621,462m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x47045b4876b666a1:0xe3f1aac6bbb6a4bd!8m2!3d52.4112291!4d16.9292809

11111111

You may also like...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Current ye@r *