Osiedle Zwycięstwa: Pudełkowe balkony nie dla zwierząt domowych

IMG_20170310_175013Nowe wymienione balkony na osiedlu Zwycięstwa w Poznaniu są pozbawione jakikolwiek otworów czy siatek w ściankach bocznych. To nieoczekiwany problem dla… psów czy kotów. 

W 2014 roku spółdzielnia mieszkaniowa rozpoczęła remont balkonów na os. Zwycięstwa w Poznaniu. Okazało się jednak, że plany trzeba było radykalnie zmienić. Stan techniczny balkonów okazał się dużo gorszy niż zakładano, konieczne stało się kompleksowe działanie, czyli wymiana  podstaw balkonu. Stan techniczny płyt zbrojeniowych podstawy balkonu oraz betonu uniemożliwiał jego dalsze użytkowanie ze względów bezpieczeństwa. Pojawiła się wówczas nowa przeszkoda, a mianowicie zapisy prawne, które zakazywały budowania balkonów zewnętrznych na wysokości powyżej 25 metrów.  A pechowy wieżowiec nr 20 miał ich o wiele więcej. Spółdzielnia musiała rozpocząć starania o wydanie zezwolenia na takie balkony i dopiero potem kontynuować remont. Mieszkańcy przez kilka miesięcy pozbawieni byli dostępu do swoich balkonów. Po tych doświadczeniach przystąpiono już bez większych perturbacji do podobnych prac w pozostałych wieżowcach.

I choć obecnie po wymianie nowe balkony sprawiają estetyczne i solidne wrażenie, to jednak nie wszyscy są z nich zadowoleni, zwłaszcza dotyczy to mieszkańców posiadających zwierzęta domowe. Psy korzystają z tego, że mogą sobie popatrzeć na świat poprzez szczebelki. Niektórzy właściciele mieszkań parterowych zbudowali dla swoich kotów specjalne podejścia, umożliwiające im swobodne wyjście na zewnątrz. Nowa konstrukcja pudełkowych balkonów, z pełnymi ściankami zewnętrznymi uniemożliwia to. A wystarczyłoby drobne przebudowanie konstrukcji  balkonów, by rozwiązać ten niewielki przecież problem.

– Dziękujemy za spostrzeżenie problemu odnośnie nowych balkonów. Przy kolejnych realizacjach remontu balkonów przedstawione rozwiązania przekażemy do uzgodnienia projektantów – obiecuje Marta Maksimowicz z administracji osiedla Zwycięstwa.

Nasz komentarz

Czy ta obietnica zostanie spełniona, nie wiadomo. Pewna szansa jednak istnieje. Oto władze spółdzielni starają się przekonać mieszkańców do obecnie obowiązującej formy administrowania mieszkaniami. Gospodarze domów zbierają podpisy mieszkańców pod listami protestacyjnymi przeciwko projektom rozwiązania spółdzielczości mieszkaniowej i zastąpienia jej wspólnotami mieszkaniowymi. Może więc wsłuchają się w głos mieszkańców i uwzględnią fakt, że pies czy kot, to też mieszkaniec osiedla.

AKTUALIZACJA /14.03.2017, GODZ. 13.45/

Po opublikowaniu naszego artykułu, na stronie FB Winogrady – strona mieszkańców Winograd, rozgorzała dyskusja na ten temat. Wpisano głosy, które są bardzo ważne – dotyczą małych dzieci.

– Zabudowane szczelnie balkony stanowią zagrożenie dla małych dzieci ciekawych świata. Gdy były szczebelki, to chętnie wyglądają przez nie i obserwują, co się dzieje na zewnątrz. Gdy słyszą tylko odgłosy, to często sięgają po stołki, na które wchodzą i wychylają się na zewnątrz… – napisała pani Danuta.

Ten głos poddajemy pod rozwagę władzom spółdzielni.

(wal, pewu)

Na zdjęciach: Zejście dla kota z mieszkania parterowego, pies obserwujący otoczenie przez szczebelki w balustradzie. W nowych balkonach – to rzeczy niemożliwe…

IMG_20170310_105217 IMG_20170221_075032

 

You may also like...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Current ye@r *