Tagged: K. Wodniczak

IMG_20240108_203408506 0

Z nowym rokiem muzycznym krokiem

Od wielu lat Jeżyckie Centrum Kultury pamiętając o dwóch ważnych datach z życia Elvisa Presleya czci Jego urodziny i datę śmierci. Niektórzy jeszcze obchodzą wydanie pierwszego singla Elvisa Aarona Presleya czyli 4 lipca. 8...

IMG_0191 0

K. Wodniczak: Muzyczne podsumowanie

Miniony okres w Jeżyckim Centrum Kultury – zarówno w Muzycznej Prochowni (koncert jazzujący, podwójne Zaduszki Muzyczne, spotkania w ramach Leksykonu Muzyki), jak i Galerii Rozruch Wystawy Granice, Bordes, Grenzen, Ribos (Poznań, Wilno, Berlin) –...

f-Kazimierz Seredyński (204) 0

K. Wodniczak: Wolę etno niż techno

Z Krzysztofem Wodniczakiem producentem muzycznym rozmawia Andrzej Wilowski. A.W. Jesteś znany w preferencji różnych gatunków stylistycznych. Po bluesie, country, muzyki chrześcijańskiej, rock and roll ostatnio zafascynowałeś się muzyką etniczną. Przyznasz, że zestawienie Etno-Eko brzmi...

f-Kazimierz Seredyński (298) 0

K. Wodniczak: KLENCZONomania w Poznaniu

Początek koncertu był sygnałem, że w tonacjach dur i moll będziemy mogli mostem wspomnień, czyli resentymentem wspaniale powędrować przez znane i lubiane kompozycje Krzysztofa Klenczona. I nie tylko, gdyż pojawiały się w mniejszym zakresie...

_MG_6910 0

Nie przejdziemy do historii. Krzysztof Klenczon. Farida. J. Olechowski

Wielkopolskie Porozumienie Dziennikarzy, Jeżyckie Centrum Kultury Oraz Stowarzyszenie Dziennikarzy RP Zapraszają na koncert „Nie przejdziemy do historii”. Koncert pod honorowym patronatem Hanny Klenczon oraz Wiesława Wilczkowiaka i Krzysztofa Wodniczaka z udziałem dziennikarza muzycznego, managera i animatora kultury...

fa 0

K. Wodniczak zaprasza na koncert Faridy

W załączeniu okładka płyty CD włoskiej piosenkarki Faridy, wielkiej miłości Czesława Niemena Wydrzyckiego. Okazuje się, że nazwisko Wydrzycki pochodzi od włoskiego Wincinii, stąd może Niemena sympatię do kraju Włoskiego Buta. Czesław spotkał na swojej...

IMG_6306 0

K. Wodniczak: Byliśmy szczerze wzruszeni

Wróciłem niesamowicie poruszony i doładowany prawdziwymi emocjami patriotycznymi po wysłuchaniu jakże poruszającego koncertu – też współintonowałem w doborowym towarzystwie Sławomira Jaślara, Kazimierza Milera i żony Danuty. Ten program znalem już od trzech lat, kiedy...