Deratyzacja 2017: Poznańska wojna ze szczurami

szczurySzczury zamieszkują aglomeracje i skupiska ludzkie, swą liczebnością przewyższając populacje miast. A ludzie pomagają szczurom, choćby nie dbając o czystość, śmiecąc, czyli oferując wyżywienie tym gryzoniom, przyczyniają się do zwiększenia ich liczebności. Poznań należy do pierwszych miast w Polsce, który rozpoczął masową deratyzację. Edycja 2017 właśnie w toku. 

Jak można przeczytać w encyklopedii internetowej, szczur wędrowny – (Rattus norvegicus) – gatunek gryzonia z rodziny myszowatych (Muridae), pochodzi z Azji. Wikipedia podaje, że pierwsze doniesienia o pojawieniu się tego gatunku w Europie pochodzą z Anglii, z 1732 roku. Szczur jako gatunek rozprzestrzenił się na całym świecie. W wielu miastach populacja tych gryzoni może przewyższać liczbę mieszkańców danego miasta. Są wszystkożerne, z łatwością przemieszczają się siecią kanalizacyjną, przenoszą wiele chorób zakaźnych takich jak wścieklizna, dur szczurzy czy włośnica, są bardzo inteligentne – dlatego też walka z nimi jest bardzo trudna.

Szczury kochają śmieci

Do obowiązków Straży Miejskiej należy reagowanie na brud, bałagan, zagrożenie epidemiologiczne. Na jednym z piątkowskich osiedli, przy sklepie spożywczym, sposób gromadzenia odpadów komunalnych nie był zgodny z przepisami, jak stwierdzili funkcjonariusze – sterty śmieci piętrzyły się poza pojemnikami. Po interwencji miejskich strażników rejonowych teren ten został doprowadzony do porządku. Jak informuje Straż Miejska, przepełnione pojemniki, porozrzucane śmieci, niewłaściwie gromadzone odpady podlegające segregacji, to tylko kilka najważniejszych zastrzeżeń do czystości wokół sklepu spożywczego. Taki bałagan panował w samym środku osiedla na Piątkowie. Obsługa sklepu skutecznie zareagowała dopiero po interwencji strażników zakończonej wysokim mandatem. Na kilka dni przed obowiązkową deratyzacją zapanował porządek, jak stwierdziła Straż Miejska. Na terenie Poznania rozpoczęła się bowiem obowiązkowa deratyzacja i potrwa do 21 maja. Zarządcy poszczególnych budynków między innymi są zobowiązani do wyłożenia preparatów zwalczających gryzonie, do wywieszenia ostrzeżeń oraz do utrzymywania należytej czystości, przypomina Straż Miejska.

Historia obowiązkowych poznańskich deratyzacji sięga roku 1998. Właśnie wtedy Prezydent Miasta Poznania wprowadził obowiązkową deratyzację na terenie całego miasta. Przede wszystkim chodziło o zapobieganie powstawaniu chorób zakaźnych przenoszonych na ludzi i zwierzęta przez szczury i myszy. Podstawowe założenia akcji deratyzacyjnej oraz obowiązki właścicieli nieruchomości są każdego roku podawane do publicznej wiadomości w formie obwieszczenia, o czym przypomina Straż Miejska. Jak podkreślają strażnicy  miejscy, nasze miasto było jedyną gminą w Polsce, na terenie której zdecydowano się na tak powszechną walkę z gryzoniami.

Walka ze szczurami i karaluchami

– Zgodnie  zapisem art. 22 ust. 1 ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2016 r. poz. 1866 z późn. zm.) obowiązek utrzymania nieruchomości w należytym stanie higieniczno-sanitarnym w celu zapobiegania zakażeniom i chorobom zakaźnym, w szczególności usuwania odchodów zwierząt, usuwania padłych zwierząt, zwalczania gryzoni, insektów i szkodników należy do właścicieli, posiadaczy lub zarządzających nieruchomościami, W świetle powyższego oraz zgodnie z obowiązującym “Regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Poznania” właściciele/zarządcy nieruchomości zobowiązani są do przeprowadzania deratyzacji  na terenie nieruchomości co najmniej raz w roku oraz na bieżąco w przypadku wystąpienia gryzoni na ternie nieruchomości. W roku 2017 termin obowiązkowej deratyzacji wyznaczony został przez Prezydenta Miasta Poznania na okres od 8 do 21 maja – przypomina Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Poznaniu mgr inż. Marcin Wojtaszek /z up./. – Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Poznaniu informuje, że w roku 2017 rozpatrzył 6 zgłoszeń, dotyczących bytowania gryzoni w obrębie dzielnic Wilda, Grunwald i Stare Miasto (Piątkowo) oraz dwa zgłoszenia dotyczące obecności insektów w budynkach mieszkalnych na terenie Stare Miasto (Piątkowo) – informuje M. Wojtaszek.

Sanepid jednocześnie przypomina, że zarządca budynku, w przypadku stwierdzenia obecności gryzoni tudzież insektów w budynku mieszkalnym ma obowiązek przeprowadzić skuteczny zabieg dezynsekcji w pomieszczeniach ogólnodostępnych tj. w piwnicach, korytarzach, na klatkach schodowych, w windach, na poddaszach. Dezynsekcja mieszkań pozostaje w gestii lokatorów, zarządca budynku może ją przeprowadzić dopiero po uzyskaniu zgody danego lokatora.

Nasz komentarz

Onegdaj budowano wieżowce ze zsypami, które stanowiły niemal restaurację dla szczurów i karaluchów. Wielu lokatorów takich wieżowców twierdziło, że karaluchów nie ma. Na dezynsekcję nie wyrażało zgody. I w tym tkwi problem – walka z gryzoniami i insektami tylko wówczas jest skuteczna, gdy stanowi zbiorowy obowiązek, realizowany przez każdego.

(wal)

Na zdjęciu – bałagan przed jednym ze sklepów na Piątkowo /fot. Straż Miejska/

przepelnione-pojemniki-obok-sklepu-spozywczego,pic1,1002,105496,166416,with-ratio,16_9

You may also like...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Current ye@r *