Fundacja “Bahati” bardzo prosi o pomoc w znalezieniu domu tymczasowego lub stałego dla dwóch odebranych interwencyjnie suczek. Publikujemy ich apel, prosząc o wsparcie dla tych biednych psiaków.
– Szukamy domu tymczasowego lub domów dla dwóch suczek odebranych interwencyjnie. Mają ok 1,5 roku, średniej wielkości, waga ok. 15 kg. Są bardzo łagodne, ale energiczne i nieco szalone. Trudno się dziwić. Całe życie spędziły na łańcuchu, więc potrzebują wychowania – informuje wolontariuszka Fundacji “Bahati”. – Z tego miejsca odebraliśmy już kiedyś psy i króliki. W tej sprawie zapadł wyrok skazujący wobec kobiety, która podawała się za właściciela. Ona ma zakaz posiadania psów (nieprawomocny, bo wnieśliśmy o wyższy wymiar kary), a mimo to kolejne psy zostały skazane na te same betonowe budy, gryzące pchły, życie cały czas na łańcuchu w pełnym słońcu, w deszczu, na brak wody (w miskach piach) i w najlepszym wypadku jedzenie śruty dla świń do jedzenia. Tym razem właścicielem jest pomocnik, który w niedzielne popołudnie był tak pijany, że ledwo stał na nogach. Odpowiedzialny opiekun… Zadba. Gdyby nie obecność policjantów przy naszej interwencji, to kto wie, jak by się to skończyło.
Wolontariuszka zarazem zauważa, że najtrudniej zmienić ludzką mentalność, także społeczne przyzwolenie na cierpienie zwierząt, zwłaszcza na wsiach. A wie, co mówi, bo zwierzętom pomaga od wielu, wielu lat. Napatrzyła się takich dramatów psich i kocich, że brakuje jej słów. A dookoła inne domy, sąsiedzi, wójt “na urzędzie”, ksiądz po kolędzie… I co? I nic. Podobnie nie zmieniają się zbyt niskie wymiary kar orzekane przez sądy, które jakoś przedziwnie znajdują zrozumienie dla oprawców zwierząt.
– Nic się nie zmieniło. Teraz kolejna osoba bez wyroku weźmie kolejne itd itd. Bo ich mentalność się nie zmienia. Pies ma szczekać i ostrzegać, bo posesja nie jest ogrodzona. Odebraliśmy stamtąd kolejne 3 psy. Jeden już ma dom tymczasowy. Zostały one. Trzeba im pokazać, jak może i powinno wyglądać normalne życie z człowiekiem. Takim, który zadba o zwierzę, jak należy.
Zwierzęta przebywają w Poznaniu.
Kontakt bahati@op.pl
https://www.facebook.com/fundacjabahati/
Katarzyna /wolontariuszka/ – tel. 604 185 657
(pewu)
Fot. “Bahati” – Suczki, które szukają domów, zostały odebrane interwencyjnie z wielkopolskiej wsi
