Do niedawna głównym językiem obcym, jakiego uczyli się uczniowie gimnazjów poza angielskim, był niemiecki. Jednak coraz więcej szkół wprowadza możliwość nauki innych języków, w tym hiszpańskiego, który z każdym kolejnym rokiem przybiera na popularności. Trend ten widoczny jest również w Gimnazjum nr 68 oraz Szkole Podstawowej nr 22 w Poznaniu, gdzie istnieje możliwość uczenia się hiszpańskiego jako języka dodatkowego.

Według tamtejszych uczniów, na hiszpański uczęszcza zdecydowanie więcej osób niż chociażby na francuski i niewiele mniej osób niż na niemiecki. Na poziomie gimnazjum istnieją aż trzy grupy uczące się hiszpańskiego. Swój wybór uczniowie tłumaczą faktem, że jest on powszechnie uznawany za język łatwy do opanowania oraz jego dużym zasięgiem na świecie- w końcu posługuje się nim ponad 500 milionów ludzi. Potwierdza to pani Beata Matysek, nauczycielka hiszpańskiego, podkreślając, że cechuje go nie tylko prostota wymowy w porównaniu do innych języków, ale też stałe zasady gramatyczne, które nietrudno opanować. Staje się on w tym momencie znacznie prostszą alternatywą dla nauki np. niemieckiego, który jest najbardziej powszechny wśród gimnazjalistów, lecz uważany za niezmiernie trudny do nauczenia. Jedyną trudnością, według uczniów, z jaką zmagają się na początku nauki hiszpańskiego jest odmiana czasowników przez osoby oraz akcent. Jednak nawet ci uczęszczający do siódmej klasy twierdzą, że po niespełna roku nauki byliby w stanie dogadać się z osobą hiszpańskojęzyczną, choć żaden z nich nie miał jeszcze takiej okazji. Wszyscy uczniowie zgodnie podkreślają, że największą zaletą tego języka jest to, że nie jest tak koszmarnie trudny jak niemiecki.

Pani Anna Hołderna, również nauczycielka hiszpańskiego, zauważa również, że znajomość hiszpańskiego pozwala szybko i łatwo nauczyć się innych języków należących do rodziny romańskich, np. francuskiego, włoskiego czy portugalskiego. Zaznacza, że od dziesięciu lat hiszpański jest tak samo popularny wśród młodzieży jak niemiecki czy francuski, co zawdzięcza się głównie temu, że uczniowie myślą, że jest on łatwy i nie trzeba się uczyć.

Na pytanie, czy planują kontynuować swoją naukę hiszpańskiego, spora część uczniów zarówno klasy trzeciej gimnazjum jak i klasy siódmej podstawówki odpowiedziała jednoznacznie: tak. W szczególności kilka osób z ostatniej klasy gimnazjalnej zadeklarowało, że chciałoby pójść do liceum, które ma profil z językiem hiszpańskim. Według zarówno pani Matysek i pani Hołdernej, hiszpański to język coraz bardziej pożądany na rynku pracy w Polsce, a także w całej Europie, dlatego zdecydowanie opłaca się podjąć jego naukę w szkole. Oprócz tego, pani Matysek zaznacza, że studia w Hiszpanii są jak najbardziej możliwe z polską maturą.

Obie panie nauczycielki zaczęły swoją przygodę z językiem hiszpańskim w Liceum nr 6 im. I. J. Paderewskiego w Poznaniu, które owego czasu było jedyną szkołą średnią oferującą ten język w Poznaniu. Obecnie jest ich ponad piętnaście. Wskazuje to zdecydowanie na znaczący wzrost zainteresowania hiszpańskim wśród młodzieży. Teraz, coraz więcej gimnazjów i szkół podstawowych postanawia umożliwić naukę tego języka swoim uczniom, którzy coraz częściej ją podejmują.

Claudia Babat

Na zdjęciu: p. Beata Matysek oraz p. Anna Hołderna