Na profilu wolontariuszki Fundacji Mondo Cane Inspektorat w Poznaniu pojawił się dramatyczny wpis: “Niestety… 
SPRAWA ZOSTAŁA UMORZONA!!! Właśnie mobilizujemy wszystkie siły i piszemy zażalenie na umorzenie dochodzenia w sprawie znęcania się nad naszą COLĄ. Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Wlkp. nie dopatrzyła się znęcania nad zwierzęciem… Naprawdę tak ciężko to zauważyć? Zdjęcie po lewej COLA w lipcu 2017 zabierana z “domu”. Zdjęcie po prawej COLA 7 miesięcy później w cudownym prawdziwym domu u Anny. TRZYMAJCIE MNIE, BO OSZALEJĘ! Ale Mondo Cane Poznań nie poddaje się!!! PISZEMY I DOPROWADZIMY DO WOKANDY!!! Do zobaczenia…. w Sądzie Panie Krystianie K! Zagłodziłeś Ją. bo chciałeś mieć już ślicznego dobermana… I ja to udowodnię!!!” – napisała zrozpaczona postanowieniem o umorzeniu wolontariuszka.
Dramat suczki Coli okazał się tym większy, że została zabrana ze schroniska, a jej nowy opiekun zobowiązał się dbać o nią, by wynagrodzić jej ciężkie wcześniejsze życie. A zgotował jej jeszcze większe cierpienie. Gdy prawda wyszła na jaw, Cola została mu odebrana, a Fundacja Mondo Cane wniosła przeciwko opiekunowi Krystianowi K. oskarżenie. Dramat zwierzęcia nie znalazł jednak zrozumienia w oczach prokuratora. Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Wlkp. umorzyła sprawę znęcania się nad psem Cola przez Krystiana K.
Poprosiliśmy o uzasadnienie wyroku. Poprosiliśmy także o podanie nazwiska prokuratora, który tę sprawę umorzył, gdyż jest to funkcjonariusz publiczny, którego nazwisko nie powinno pozostać tajne. Poprosiliśmy także o informacje, jak szkolony był ów prokurator do rozpoznawania spraw dotyczących znęcania się nad zwierzętami – chodziło nam o wykazanie kompetencji tego prokuratora do rozpoznawania spraw związanych ze zwierzętami. Spytaliśmy też, ile lat ten prokurator praktykuje na stanowisku prokuratora i jakie jest jego doświadczenie zawodowe? Ile prowadził spraw o znęcanie się nad zwierzętami i jakimi decyzjami te sprawy się zakończyły? Czy też umorzeniami postępowań? Spytaliśmy, jaka jest ocena zawodowa pracy tego prokuratora? Z prośbą o odpowiedź zwróciliśmy się do Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Wielkopolskim.
– W odpowiedzi na pismo z dnia 03.04.2018r. uprzejmie informuję, iż postanowienie o umorzeniu dochodzenia postępowania w sprawie PR Ds 299.2018 o czyn z art. 35 ust. 1a ustawy o ochronie zwierząt zatwierdził prokurator Dariusz Bizoń. Postanowienie to nie jest prawomocne, albowiem od decyzji zażalenia złożyła fundacja Mondo Cane i akta sprawy zgodnie z obowiązująca procedurą zostały przesłane do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Grodzisku Wielkopolskim.
Prokurator Dariusz Bizoń pełni obowiązki służbowe od 24 lat. W ostatnich 3 latach nadzorował 9 spraw o czyn z art. 35 ust. 1a cytowanej wyżej ustawy, z tego aktem oskarżenia zakończono 6 spraw – odpowiedział PROKURATOR REJONOWY Przemysław Wojtkowski, PROKURATURA REJONOWA W GRODZISKU WLKP.
Nasz komentarz
Nie uzyskaliśmy odpowiedzi na pytania dotyczące kompetencji prokuratora Dariusza Bizonia do rozpoznawania spraw o znęcanie się nad zwierzętami. Nie wiemy, czy ów prokurator przechodził jakiekolwiek specjalistyczne szkolenie w tym zakresie. Nie wiemy, czy w opinii tego prokuratora zwierzę to czująca istota, która tak samo jak człowiek odczuwa ból, cierpienie, samotność, głód, strach… Nie wiemy, dlaczego prokurator Dariusz Bizoń nie dopatrzył się w sprawie suczki Coli naruszania zapisów ustawy o ochronie zwierząt. Dlaczego nie dostrzegł cierpienia, które musiała przejść suczka Cola u swojego “opiekuna”. Dla suczki Coli jest jednak nadzieja. Fundacja Mondo Cane złożyła zażalenie. Może tym razem dramat suczki Coli zostanie dostrzeżony. Niestety, zbyt wiele jest w Polsce umorzeń spraw o znęcanie się nad zwierzętami, nawet w ewidentnych przypadkach, takich jak poznańska sprawa zagłodzonej suczki Diany, o której pisaliśmy tutaj: http://interwencjepoznanskie.pl/wilda-sprawiedliwosc-dla-zaglodzonej-diany/ oraz tutaj: http://interwencjepoznanskie.pl/rod-bielniki-smutna-historia-zaglodzonego-psa/. Sprawa Coli wpisuje się w nurt umorzeń, które nigdy nie powinny zaistnieć. By prawo było prawem, a prokuratura stawała po stronie ofiar i walczyła o sprawiedliwość dla skrzywdzonych. Także, jeśli ofiarą jest zwierzę.
(wal, pewu)
