Miniony okres w Jeżyckim Centrum Kultury – zarówno w Muzycznej Prochowni (koncert jazzujący, podwójne Zaduszki Muzyczne, spotkania w ramach Leksykonu Muzyki), jak i Galerii Rozruch Wystawy Granice, Bordes, Grenzen, Ribos (Poznań, Wilno, Berlin) – miały swoje ważne prezentacje życzliwie odnotowane przez media.
Poznańska Akademia Senioralna w ofensywie
Wczoraj w poczcie e-mailowej otrzymałem ZAPROSZENIE na Galę Finałową podsumowującą roczne działania w ramach Poznańskiej Akademii Senioralnej. Po wysłuchaniu mogę z całą odpowiedzialnością przekazać, że był koncert był na miarę oczekiwań publiczności, Michał Szóstek zadbał o to jako muzyk i aranżer. Od kilku lat przekazuje nam swoje aranżacje w dur i moll i zawsze czyni to nad wyraz wyrafinowanie z dodatkiem słodko-gorzkich klimatów, w jakich się obraca w danej chwili. A te jego sekwencje muzyczne mają zazwyczaj charakter emocjonalny i nie są pozbawione eklektycznych odniesień. Podczas zakończenia rocznego programu edukacyjnego opartego na różnych ścieżkach (muzyczna, turystyczna, literacka, komputerowa, plastyczna, dyskusyjna, oksfordzka) odbyło się w ramach Poznańskiej Akademii Senioralnej podsumowanie. Oczywiście w wymiarze muzycznym. Zadbał o to doskonały muzyk i niebanalny aranżer, Michał Szóstek, tworząc na tę okoliczność ansambl złożony z doświadczonych muzyków z wieloletnim stażem i występami zagranicznymi. Zespół na SZÓSTKĘ jak go zapowiadał prowadzący koncert Andrzej Błaszczak, z solistami wykonał interesujący repertuar. Utwór instrumentalny History of love, Agata Niedzielska zaśpiewała: Rzuć to wszystko co złe, Opowiadaj mi tak, Auturan Leaves, Isn’t she lovely, Zofia lwerska: How nigh the moon, Cry me a river, Whisper not, the look of love. Małgorzata Głowacka Deszcz i Augustowskie noce, Piotr Kuchn: Ze mną bądź, Still Got the Blues, Wakacje z blondynką, Ale to będzie zabawa, Oni zaraz przyjdą tu, Sławomir Jaślar: Ach, to był szał i W Polskę idziemy.
Kilka słów o nagrodach WODNIKI, które zostały wręczone Karolowi Wyrębskiemu, Michałowi Szóstkowi i Sławomirowi Jaślarowi. Szczególnie pierwsza edycja, jaka się odbyła w dniu moich sześćdziesiątych urodzin w CK Zamek w roku 1996 miała charakter nie tylko środowiskowy. Czyniłęm wówczas honory, a statuetki zaprojektowane specjalnie przez Kazimierza Rafalika wręczali m.in. Grażyna Łobaszewska, prof. Andrzej Tatarski, Tadeusz Nalepa, Krzysztof Cugowski, Andrzej Rybiński, Juliusz Kubel.
W latach ubiegłych otrzymali takie statuetki m.in. Piotr Schulz, Wojciech Korda, Grzegorz Kupczyk, Piotr Kałużny, Józef Skrzek, Krystyna Prońko, Halina Frąckowiak, Ewelina Rajchel, Danuta Mizgalska, Grzegorz Tomczak, Michał Szóstek grupy Affabre Concinui, Forcom, Konsonans, Black Night, ambasador Andrzej Byrt, senator Ryszard Sławiński, szef Ery Jazzu Dionizy Piątkowski, dyrektor Teatru Muzycznego Przemysław Kieliszewski, gitarzyści Wojciech Hoffmann, Marek Raduli, Janusz Musielak, Krzysztof Ścierański, publicysta Andrzej Wilowski, krytyk muzyczny Andrzej Chylewski. To rys historyczny, a dzisiaj warto wymienić tych, którzy otrzymali WODNIKI Anno Domini’22. Karol Wyrebski, organizator życia muzycznego w Jeżyckim Centrum Kultury, Michał Szóstek za nowatorskie podejście do aranżacji i Sławomir Jaślan za oryginalny repertuar zarówno w warstwie wokalnej, jak i tej słownej.
Tekst i zdjęcia Krzysztof Wodniczak
Poznańska Akademia Senioralna w ofensywie /foto poniżej/