Interwencja w Radysach: “Pierwsze co atakuje nasze zmysły to duszący, dopadający na nas zewsząd odór moczu, gnijącego mięsa (…), hałas, szczekanie, przerażające wycie, skowyt”
RELACJA INTERWENCJI W RADYSACH „A gdy się wypełniły dni i umrzeć przyszło latem, przez most tęczowy przeszły psy. – Równiutko. Łapa w łapę. Od łap tysięcy dudnił most, deszcz krwawy smagał ziemię, a one...