Aż 70 tys. listów z ZUS z nowym rachunkiem numeru bankowego wróciło do tej instytucji jako przesyłka nieodebrana. I co teraz? – spytaliśmy u źródła.
– Apelujemy do przedsiębiorców, którzy do końca roku nie otrzymają listu z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, by zgłosili się do najbliższej jednostki ZUS lub zadzwonili do Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS. Numer rachunku można też sprawdzić w wyszukiwarce NRS na stronie www.eskladka.pl. Ustalenie numeru rachunku jest bardzo ważne, gdyż od stycznia 2018 r. bez indywidualnego numeru rachunku składkowego nie będzie można opłacić składek. Wraz z końcem 2017 r. dotychczasowe rachunki poszczególnych funduszy zostaną zamknięte i składki można będzie przekazać jedynie na swoje konto składkowe. Większość listów, które wracają do ZUS-u są to przesyłki, które były awizowane i nie zostały odebrane z poczty. W pozostałych przypadkach wyjaśniamy, co mogło być przyczyną nieskutecznego dostarczenia listu i po ustaleniu będziemy wysyłać je ponownie – zapewnia Marlena Nowicka, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie wielkopolskim.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysłał łącznie ponad 3,6 mln listów do płatników składek z informacją o nowym indywidualnym numerze składkowym. W Wielkopolsce rozesłanych zostało łącznie ponad 330 tys. listów.70 tys. z wysłanych listów wróciło do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jako korespondencja nieodebrana. W Wielkopolsce takich nieodebranych informacji było prawie 14,5 tys. ZUS wyjaśnia teraz powody zwrotów i stara się dotrzeć z informacją o numerze rachunku składkowego do osób, które nie odebrały korespondencji. Od 1 stycznia 2018 r. to znikną trzy dotychczas obowiązujące rachunki wpłat (dla opłacających składki na Fundusz Emerytur Pomostowych – cztery rachunki). Zastąpi je JEDEN indywidualny rachunek w ZUS, który zawiera NIP płatnika. Przelewy na dotychczas obowiązujące rachunki nie będą już przyjmowane.
(wal)