Winogrady: Komunikacja miejska: Refleksje pasażera

Taka scenka: poranek marcowy, wtorek, 19.03.2019, wszyscy się spieszą, jak to rano. PST przystanek Słowiańska. Do stojącego tramwaju usiłuje dobiec starszy mężczyzna o kulach. Robi, co może, ale nie daje rady. Znajduje się jeszcze w odległości kilkunastu metrów od pojazdu, kiedy motorniczy rusza. Staruszek staje i w geście rozpaczy rozkłada ramiona, kule niemal spadają na ziemię. Zauważa to motorniczy. I choć już ruszył z przystanku, to podjeżdża jeszcze tylko kawałek do mężczyzny, staje ponownie i… otwiera przed nim drzwi pojazdu. Staruszek uradowany wchodzi do tramwaju i głośno dziękuje motorniczemu.

Nie wymieniam numeru tramwaju ani godziny, żeby nie zaszkodzić uprzejmemu motorniczemu. Postąpił on bowiem wbrew regulaminowi okazując uprzejmość i kierując się odruchem serca, który z regulaminem MPK/ZTM nie ma nic wspólnego. Motorniczy ruszył już bowiem z przystanku i z formalnego punktu widzenia znajdował się “w trasie”, czyli nie powinien przerywać biegu pojazdu, by wpuścić pasażera.

Ale jak rożni mogą być motorniczy, ukazuje kolejny przypadek.

5 lutego 2019 r., godzina 16.21, przystanek przy ulicy Fredry w stronę Mostu Teatralnego. Biegnę ulicą Fredry, by zdążyć na tramwaj, który mnie mija, wypuszcza pasażerów, zamyka mi drzwi tuż przed nosem, rusza, by przejechać kilka metrów i zatrzymać się na czerwonym świetle. Tramwaj stoi na tyle długo, że z jego końca przechodzę na sam przód, gestami prosząc o otworzenie drzwi. Brak reakcji. Więc wyjmuję komórkę, pstrykam kilka zdjęć, tramwaj cały czas stoi i motorniczy spokojnie mi się przygląda. Po kolejnej minucie rusza, nie otwierając drzwi także innym chcącym wejść do stojącego jeszcze przecież na przystanku tramwaju.

MPK urządza konkursy na najlepszego kierowcę i motorniczego. Powinno też na tych najgorszych…

(pewu)

Fot. Z przystanku przy ulicy Fredry – motorniczy, który woli nie otwierać tego, co już zamknął. Nawet stojąc na przystanku kilka minut na czerwonym.

sdr

sdr

dav

dav

InkedIMG_20190205_162115_LI_

Pierwotna publikacja na stronie: winogrady.org

You may also like...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Current ye@r *