Wracamy do sprawy parkingu między blokami 15 i 16. Chodzi o liczenie głosów nadesłanych pocztą. Nie uczestniczył w tym mąż zaufania z bloku nr 15, dlaczego?
Napisaliśmy w mailu do władz osiedla, osiedlowych radnych, iż tym samym, trudno za wiarygodną uznać informację, że datownik na kopertach był z dnia 19 marca, a nie później. Nie weryfikowała tego ani jedna osoba, będąca przeciwnikiem parkingu. Żaden z osiedlowych radnych nie był bowiem przeciw temu projektowi, forsowanemu przez administrację osiedla, która wstępnie nawet zarezerwowała środki w budżecie. A to właśnie te osoby przyjmowały koperty z głosami korespondencyjnymi. Ponadto, ani mąż zaufania, pan Michał, ani inni mieszkańcy, przeciwnicy parkingu, nie mieli pojęcia o głosowaniu drogą korespondencyjną. Dlaczego utajniono ten fakt? Wychodzi nam na to, że doszło do manipulacji, choć nieudanej. Z prośbą o komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do władz osiedla oraz radnych osiedlowych.
Oto otrzymana odpowiedź, publikowana bez ingerencji redakcyjnych, w wersji nadesłanej:
“W sprawie: parkingu proszę uważnie przeczytać komentarz do wysłanej ankiety. Jest w nim zawarta informacja o możliwości składania głosów drogą pocztową z datą stempla pocztowego, jako datą ważności liczenia w głosowaniu. Głosy są archiwizowane i można sprawdzić datę stempla pocztowego głosów przysłanych drogą pocztową. Nie zrozumiałym jest podważanie przez Panią redaktor Mandatu zaufania, którym dysponują wybrani przez Mieszkańców Radni Rady Osiedla Zwycięstwa. Zaproszenie Mieszkańca do prac Rady, jako spoza grona Osób Statutowo do tego upoważnionych, było gestem dobrej woli dającym dowód, że Rada Osiedla działa licząc się z głosem wszystkich Mieszkańców. Pani sugestie o manipulacji są oparte na Pani wybujałej wyobraźni a nie na faktach. Niech one będą głosem w tej sprawie. Zachęcam do sprawdzenia przysłanych ankiet i zweryfikowania przekazywanej Mieszkańcom opinii. Z poważaniem. Przewodniczący Rady Osiedla Zwycięstwa. Dariusz Weichert”.
Osiedlowi radni poparli projekt budowy parkingu, żaden z nich nie sprzeciwił się projektowi wycięcia zieleni i parkowania w tym miejscu 40 aut. Czy ten parking powstanie, może już zależeć od nowej rady osiedla, która zostanie wyłoniona po najbliższych wyborach, które zbliżają się nieuchronnie.
A oto skład obecnej Rady Osiedla Zwycięstwa, która optowała za budową parkingu.
1)Dariusz Weichert – przewodniczący
2)Bartosz Werner – zastępca przewodniczącego
3)Bogdan Kotwas- sekretarz
4)Janusz Albertyński
5)Jan Koch
6)Beata Komorowska
7)Marcin Nabzdyk
8)Tomas Nowak
9)Ewa Terlecka
10)Katarzyna Tomaszewska
11)Eugeniusz Zaremba
Członkowie Rady Osiedla pracują w 5 komisjach stałych, którym przewodniczą:
Beata Komorowska – Komisja Rewizyjna
Katarzyna Tomaszewska – Komisja Gospodarki Zasobami
Bogdan Kotwas – Komisja Handlu i Usług
Bartosz Werner – Komisja Kulturalno-Samorządowa, Porządku i Czystości
Marcin Nabzdyk – Komisja Windykacji
Źródło: http://psmwinogrady.pl/osiedla/osiedle-zwyciestwa/rada-osiedla-zwyciestwa
Nasz komentarz
To prawda, że w ankietach była zawarta informacja o możliwości głosowania korespondencyjnego. Kiedy zwracaliśmy się do radnych z naszym pytaniem, nie wiedzieliśmy o tym. Wcześniej rozmawialiśmy bowiem z kilkorgiem mieszkańców z bloków 15 i 16, pytając, czy wiedzieli o tym, że można było głosować korespondencyjnie. Nie wiedzieli. To dowodzi jedynie pewnej prawidłowości, że ludzie mało uważnie czytają oficjalne pisma. Sprawdziliśmy wydruk ankiety po naszej kilkuosobowej sondzie, i ze zdumieniem stwierdziliśmy, że faktycznie – informacja ta została podana w ankiecie. Jednak nadal nie wyjaśnia to fenomenu, że świadomość głosowania korespondencyjnego posiedli jedynie przeciwnicy parkingu. I znowu można dojść do wniosku, że ktoś celowo mógł im na to zwrócić uwagę. No bo dlaczego ów zapis zauważyła tylko jedna grupa mieszkańców?… Taki przypadek?… Na parkingu zależało władzom osiedla i radnym osiedla, bowiem ANI JEDEN RADNY OSIEDLOWY nie sprzeciwił się projektom budowy parkingu. Przewodniczący Rady Osiedla podkreślił, że zaproszenie mieszkańca bloku nr 16, żywotnie zainteresowanego ochroną zieleni między blokami, podczas liczenia głosów I etapu, stanowiło “gest dobrej woli dający dowód, że Rada Osiedla działa licząc się z głosem wszystkich Mieszkańców”. Dlaczego zatem zabrakło owej “dobrej woli” podczas liczenia głosów korespondencyjnych?… Dlaczego mąż zaufania nagle stracił zaufanie osiedlowych radnych?… Nagle osiedlowi radni przestali liczyć się z “głosem wszystkich Mieszkańców”? I to w trakcie procedury liczenia – nomen omen – głosów. Jednak najbardziej zdumiewa fakt, iż drogą pocztową nadeszły wyłącznie głosy zwolenników parkingu. Ostatecznie parking przegrał. O jeden list, którego zabrakło zwolennikom parkingu. Wygrała zieleń i drzewa. Tylko na jak długo?… Wszystko w rękach nowej rady osiedla. A wybory coraz bliżej…
(wal, pewu)
Na zdjęciu: Parking na 40 samochodów funkcjonuje z jednej strony bloku nr 15. Taki sam miał powstać z drugiej strony.
Na zdjęciach poniżej: Tej zieleni miało nie być, osiedlowi radni chcieli wyrżnąć te drzewa i krzewy, a w ich miejsce miało stanąć 40 aut. A przecież największym atutem Winograd jest zieleń… Widać, nie dla wszystkich…
Pierwotna publikacja na stronie: winogrady.org