Kolejna część opowieści dr Joanny Stojer-Polańskiej o zbieraniu materiałów do dalszej części książki o psach i koniach służbowych. Praca to może być wspaniała zabawa i ciekawie spędzony czas.
Po raz kolejny miałyśmy okazję uczestniczyć w zajęciach dla psów i ich opiekunów pod czujnym okiem zoopsychologa Jerzego Hermy. Jako doświadczony przewodnik psów ratowniczych szkoli zarówno psy domowe, jak i służbowe. Wszystkie potrzebują odpowiedniego podejścia i dobrego traktowania. Do dyspozycji psiaków z przewodnikami jest plac zabaw dla psów, gruzowisko i specjalny trenażer do ćwiczenia pracy węchowej psa, jego odwagi i sprawności ruchowej. Piękne tereny spacerowe i do biegania, a także miejsce na trening pływacki. Wszystko, co psy lubią najbardziej. No, może poza smakołykami, ale i te są na miejscu dostępne.
Na miejsce przybyło sporo psiaków, różnej maści i o różnych usposobieniu. Niektóre bardzo charakterne. Na szczęście treningi przebiegają w przyjaznej atmosferze. Choć czasem pojawią się psie zaczepki i psie konflikty. Dzięki szybkim interwencjom prowadzącego takie problemy od razu są rozwiązywane.
Link: https://www.facebook.com/pg/psieEgo/photos/?tab=album&album_id=2278153802297319
Nie każdy pies umie chodzić po drabinie. A drabin było mnóstwo.
Potem trening posłuszeństwa. Wydaje się proste – po prostu leżeć. No ale kiedy wokoło tyle interesujących zwierzaków i smakowitych zapachów karmy to zadanie staje się trudniejsze. Bo każdy opiekun psa przyniósł smakołyki dla swojego pupila jako nagrodę za wspólny trening.
Na koniec okazało się, które psy nauczone są siedzenia na krzesłach. Może siedzą przy stole?
Po treningu czas na kąpiel! Ogrodzony staw umożliwił świetną zabawkę psiakom!
Dziękujemy za miło spędzony wspólnie czas!
Na miejscu w PsimEgo przywitały nas labradory Goran i Gary, które będą bohaterami książki „Niezwykłe przygody funkcjonariuszy na 4 łapach i 4 kopytach”. Jerzy Herma opowiedział nam o sukcesach psiego nosa, a także o niezwykłych treningach, w których biorą udział psy. Bo w prawdziwej akcji nigdy nie wiadomo, jakie będzie podłoże, po którym będzie biegał pies, czy będzie tłum ludzi utrudniający pracę czy też trudne warunki pogodowe. A może na miejsce trzeba dopłynąć łodzią lub dolecieć śmigłowcem?
I jeszcze jedno: w PsimEgo jest miejsce, gdzie znajdują się przedmioty odkupione od właścicieli psów (często nieświadomych działania tych narzędzi), zwane „awersyjnymi narzędziami szkoleniowymi”. To ostre kolczatki i obroże elektryczne, których stosowanie w niektórych krajach jest zabronione. Zdecydowanie nie służą budowaniu relacji psa z człowiekiem. Oczywiście stosowanie takich narzędzi jest zabronione w PsimEgo. Trening polega na wypracowaniu zaufania. Zaś ta specyficzna wystawa ma za zadanie podnosić świadomość kynologiczną i uzmysławiać negatywne skutki używania metod awersyjnych.
Goran, pies ratownik z dużym doświadczeniem w akcjach poszukiwania zaginionych
Gary, pies z hodowli Joanny Pulit, współautorki książki „Psy domowe i służbowe”. Ten młody psiak rewelacyjnie pracuje i zapowiada się na świetnego psa poszukiwawczego!
Tekst i zdjęcia: Joanna Stojer-Polańska